Pokazano nam jaki sprzęt był używany i jak górnicy chodzili do toalety pod ziemią. Chodziliśmy długimi tunelami i znajdowaliśmy klejnoty, które mogliśmy zatrzymać. Choć wnętrze kopalni było bardzo ciekawe, to w muzeum minerałów z niecierpliwością czekaliśmy na światło dzienne i cieplejsze temperatury. Największe wrażenie zrobiło na nas to, jak kamienie są rozcinane. Z zewnątrz kamień wygląda raczej niepozornie i nudno, ale w środku można dostrzec wspaniałe kolory i wzory. Po wielu wrażeniach zjedliśmy ciepły obiad i ekscytująca wycieczka już się kończyła. Powodzenia!